ZNAKI DROGOWE przy pętli autobusowej

skoroszyt

ale co do Twojej wypowiedzi to można powiedzieć, że znaki też zostały postawione niepotrzebnie, bo skoro autobusy jeżdżą rzadko, to i rzadko ludzie tam stoją(a przecież podobno to dla ludzi zostało zrobione), więc komu przeszkadzało wcześniejsza organizacja ruchu??? Sprawa dyskusyjna. Trzeba i tak przyznać że 3/4 samochodów jeździ po staremu...

zibi

Nie pochwalam wandalizmu. Jednak pomysły co niektórych ftalne. Samo rozwiązanie ruchu najgorsze z możliwych. Najpierw funkcja a szpan i wygląd. na końcu. Niech rozwiązywaniem ruchu zaimają się fachowcy a nie miejscowe"cioty".
jest to węzeł Droszkowa chyba najwiekszy. dlatego należało nie powiększać lecz zminimalizować rondo. przytulic krzyz do dębu. Może nawet nowa figórkę postawić, skromniutko i ładnie. Droszkowiacy nie nawiedzeni idjoci zgodzą się dla dobra wspólnego. Orurować rów i zasypac a następnie praenieśc przystanek nato miejsce. Wten sposóg znajdzie się miejsce na malutki parking i parkowanie autobusu. wandali filmowac i karać sromotnie. sewar

zibi

Jeszcze wpowyższej sprawie; zbyt wiele pieniedzy podatników jest marnotrawione na nawiedzone pomysły WIECEJ ROZWAGI przy wydawaniu pieniedzy podatnków
sewar

sztyber

Raz fotografować (znaki), raz nie (śmietniki) - to mała niekonsekwencja. Miejsce kultu i ewentualną tradycję (choćby w postaci zwyczaju) warto jednak uszanować. A i urody niestety Droszkowowi nieco brakuje, więc nie trzeba chyba krytykować wysiłku mającego na celu podniesienie estetyki "centrum", dzięki - dodajmy - zaangażowaniu wyznawcom religijnym. Nie wypada też chyba tak obrażać... Rozumiem emocje, ale to w małym stopniu, zdaje się, prowadzi do dialogu. Największy udział w storpedowaniu próby nowej organizacji ruchu (nietrafionej zresztą) mają zwłaszcza kierowcy MZK, co w ich obecności skutkuje niekiedy wręcz paraliżem komunikacyjnym. Obecnie problem wydaje się nierozwiązany i zaniechany, część znaków obowiązuje, inne chyba nie. To już grzech zaniechania i dowód bezradności.

zibi

Oj szyber, szyber mój przyjacielu! Chyba nic nie zrozumiałeś. Nie łap za słowa a problem zrozum! Nie chodzi przecie o jakiekolwiek tradycje lub o uczucia religijne. Pirwsza jest funkcja i cel projektu w tym bezpieczęństwo użytkowników węzła! Są dziedziny gdzie fachowy projekt jest niezbedny. Dlatego rzeżnik nie zaima sie operacją na sercu!
Estetyka jest wazna ale w drugiej kolejności. Nie próbuj mi przypisywać niekonsekwencji czy złośliwości bo nie o to mi chodzi. sam przecie przyznajesz że problem ten nie rozwiązany jest. Przyznajesz zatem choc nie wprost ze racje mam to pewne.

sztyber

Witam. Tylko ciętością języka próbowałem się odwdzięczyć Panu (zibiemu) za - mówiąc oględnie - nieładne zachowanie względem tych i innych. Ale i mnie się dostało, bowiem nie kryję się za parawanem nicka i wypowiadam się używając własnego nazwiska, które Pan okpił, zatem znalazłem się w gronie tych znienawidzonych droszkowian, o których Adresat mojego posta wyraża się jednoznacznie - zidiociali itp. Przykro mi. Wydaje się ewidentnie, że ma Pan rację, a - co najważniejsze - chyba tylko o to Panu chodzi. Trzeba ją zatem przyznać, a resztę przemilczeć (choć dyskusja ta toczy się już chyba cztery miesiące). Zwracam tylko uwagę, że przyszło nam żyć wśród ludzi, a wśród nich jest i rzeźnik, i lekarz, bogaty i biedny, stary i młody - warto by się po prostu porozumieć, nie zaś obdarzać kuksańcami w stylu impertynenckich epitetów. Pozdrawiam.

fragthall

Zgadzam się z przedmówcą, obrażać innych oraz ich krytykować jest łatwo, a sadzę że to obrażanie to już przesada. Sam nie raz juz miałem okazje słyszeć jak ludzie mówią iż to bezsensowny pomysł aby tak organizować ruch w tej części wioski, czy tak jest? Możliwe, jedni uważają ze jest lepiej inni ze jest gorzej, nie rozumiem tylko faktu dlaczego ludzie narzekają już po fakcie, przecież każda czynność jaką robi gmina zazwyczaj jest ogłaszana i można ja opiniować. Dlaczego wiec ludzie narzekają dopiero teraz a nie podczas projektowania skwerku? Czy to z lenistwa, może niedbalstwa a może tak po prostu jest im łatwiej, poczekaj aż ktoś coś zrobi i później krytykować. Na to pytnie można samemu sobie odpowiedzieć.
Sądzę iż należy zwrócić uwag na pewien fakt, jak to ktoś kiedyś powiedział Nie popełnia błędów tek który nic nie robi. Wiec postarajmy się rozwiązać ten problem a następnie przedstawić nasze rozwiązanie gminie. Bez zbędnego krytykowania innych. Pozdrawiam

zibi

A to sie narobiło! Gdyby nie jak poawiadasz sztyber "obrażanie" nie byłoby taj duskusji. Problem nadal istnieje. Tak na marginesie masz talent do przekręcenia faktów i dostosowywania ich do własnych potrzeb. Nie miałem zamiaru nikogo obrażać a jedynie wywołać refleksje u tych którym się zdaje że wszystko potrafią i o wszystkim mogą decydować. Przyznaję kilka określeń było zbyt mocnych. Kto czuje szię obrażony przepraszam najmocniej. Chcesz, się ujawniać się ujawniaj, nie narzycaj innym swego. Ja wolę in kobito. Mam nadzieje że nie wyzywasz mię na pojedynek, oszczedź proszę ja stary i chory. adres zatem ci niepotrzebny będzie - choć nie udawaj, masz narzędzia to się dowiesz.

Frakthal nie zrozumiałeś mnie zupełnie. Złe nalezy krytykować i przed i po Nie brać do siebie krytyki. Nie wszyscy są na bierząco z problemami wsi i przyznasz nie muszą. Jesli jakiś projekt mieszkańcom utrudnia życie nie odbieraj prawa do krytyki. Masz racje ten się niemyli kto nic nie robi. Ten projekt jest niedobry. zamiast sie obrażać należy go znienic. chodzi mi o sprawę, nie o jakakolwiek kłutnię. Prosze nie wyzywajcie mnie od panów to jedynie nicek to zbytek łaaski.
dziekuję za słowa polemiki sewar

zibi

Jeszcze jedno tylko!!! Kochani czy zauważyliście że w najmniejszym stopniu odnosicie się do meritum sprawy??? Zauważcie że rownież obrazacie choć w bardziej zakamuflowany sposób. Nieco uczciwości w dyskusji wszystkim nam nie zaszkodzi.

sztyber

W dyskusji średnio jest miejsce na obrażanie - wtedy raczej się kończy i do następnej po prostu nie dochodzi. Moje talenty... Chyba jednak nie skłamałem w żadnym momencie... Z interpretacji żyję, zatem trochę rozumiem z tego, co ludzie piszą i mówią. Nawet potrafię oddzielić ziarno prawdy od plew fałszu (a niedociągnięcia ortograficzne puszczam w niepamięć).
Refleksję na wiadomy temat wywołał już inicjator tematu i inni rozmówcy, zatem niekoniecznie trzeba rozgrzewać atmosferę. Za słowa przeprosin należy podziękować. Witamy w gronie rzetelnie zainteresowanych sprawami Droszkowa. Pojedynek, narzędzia - nie rozumiem... (Raczej niekoniecznie).
Jedna rzecz ważna - istotnie podniesiony ton spowodował, że wysłałem dzisiaj e-maila do MZK, gdyż rzeczywiście nic się w tym temacie nie dzieje ze strony władnych. Może inni postąpią dokładnie tak samo, by wzmocnić argumentację. Wkleję go tu i ostatecznie wspólnie ustalimy jego brzmienie, by natrzeć na MZK.
Wink

Pozdrawiam.

zibi

Sztyber co ci je??? Uważaj! na jezyk, jak nazywasz "ostry". To przyjacielska rada byś ust nie porozcinał. Błędy ortograficzne ostaw se do szkoły - treść przecie rozumiesz. Jeśli braknie Ci argumentów - inwektyw nie szukaj. Masz racje dyskusja sie kończy. Najlepiej gdy do mnie ostatnie słowo należy . Czyż nie?

fragthall

Chłopcy, chłopcy spotykamy się tu w innej sprawie niż w wzajemnym przekomarzaniu się, zatem temat sporów odkładamy na bok i zabieramy sięza to na czym nam zależy.
Swoją drogą słyszeliście ze MZK ma zamiar podnieść ceny biletów?
to w ramach ciekawostki
Moim zdaniem rozwiązanie nie byłoby tragiczne gdyby autobusy stawały na miejscu do tego wyznaczonym a nie tak jak zwykle po stronie sklepu całkowicie utrudniając ruch.

zibi

ZGODA!!!!

sztyber

Myślę tak - po pierwsze, próżno szukać słowa "ostry" w moich wypowiedziach (ale może się mylę), po drugie, nie oczekuję przyjacielskich rad od nikogo, kto nie chce mówić w języku polskim ani tym bardziej nie potrafi respektować jego zasad (ponoć wyłącznie w szkole są ważne, choć ja i nie tylko ja na ich właśnie podstawie świetnie wiemy, z kim mamy do czynienia), po trzecie wreszcie - sądziłem, że nastąpi zgoda.

Niech będzie ZGODA!

P..S. Treść rozumiem - Panie Zibi - i to chyba złości. Też bym się wstydził

Ceny biletów - jedna sprawa, a druga - znaki i ich respektowanie. Moja propozycja? Ten e-mail. Ja już z Zibim kumple, choć po przejściach...
Wink